Leczenie naturalne

Natura dała Nam wszystko co niezbędne…

Wartościowe orzechy

Posted by naturalnel w dniu 7 lutego, 2012


Rodzaje orzechów, ich właściwości i wartości odżywcze
Orzechy stanowią dobre źródło białka, a zwłaszcza tłuszczu, który występuje w postaci korzystnych dla zdrowia nienasyconych kwasów tłuszczowych. Zawierają dużą ilość witaminy E, a także Bi B1, które pozytywnie wpływają na naszą cerę.

Nowe badania wykazały także, że częste spożywanie orzechów może chronić przed chorobą wieńcową serca, korzystnie wpływają na profil lipidów we krwi. Zawierają one ubichinion, jeden z najlepszych przeciwutleniaczy pomagający unieczynnić cholesterol LDL (tzw. zły).

MIGDAŁY – to najszlachetniejsze z orzechów. Tłuszcz migdałowy zawiera wiele jednonienasyconych kwasów tłuszczowych, które mają właściwości obniżające poziom cholesterolu we krwi. Znany jest także wpływ migdałów na poprawę pamięci i koncentracji, dzięki zawartości potasu, witamin B1 i PP. Obecna w nich witamina E chroni przed miażdżycą i zawałem, serca, zaś magnez – naczynia włosowate przed zniszczeniem. Dba też o dobrą kondycję układu nerwowego.
Wartość odżywcza w 100g: energia:572 kcal, białko: 20 g, tłuszcz:52 g, weglowodany:20,5 g, witamina E: 24 mg.

ORZECH WŁOSKI – orzech włoski pochodzi z Azji Mniejszej. Jest bardzo kaloryczny. Białko orzecha włoskiego sprzyja wzrostowi mięśni i daje siłę fizyczną. Posiada szczególnie dużo kwasu linolenowego, który jest bardzo ważny dla człowieka. Zawiera głównie tłuszcze wielonienasycone, które chronią serce. Działa lekko przeczyszczająco. Mogą go spożywać także cukrzycy.
Wartość odżywcza w 100g: energia: 645 kcal, białko: 16 g, tłuszcz: 60,3 g, węglowodany: 18 g, witamina E: 2,6 mg.

PISTACJE – to jasnozielone owoce drzewa pistacjowego. Są nie tylko smakowite, ale także bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe i proteiny. Zawierają dużo białka i błonnika, a również magnez i potas (reguluje pracę serca), witaminy e i witaminy z grupy B.
Wartość odżywcza: energia: 589 kcal, białko: 20,5 g, tłuszcze: 48,5 g, węglowodany: 25 g, witamina E: 5,2 mg.

ORZECHY LASKOWE – są wybitnie odżywcze i dobrze strawne. Zalecane są szczególnie dla dzieci, ludzi chorych na anemię, wyczerpanych nerwowo, intensywnie pracujących umysłowo. Mogą je spożywać także chorzy na cukrzycę. Już 100g tych orzechów pokrywa czterodniowe zapotrzebowanie organizmu na witaminę E.
Wartość odżywcza: energia: 640 kcal, białko: 14,4 g, tłuszcz 63 g, węglowodany 14,9 g, witamina E: 38,71 mg.

PEKAN – są nazywane także orzechami amerykańskimi. Ich miąższ ma podobny kształt do orzecha włoskiego. Są jednak słodsze, bardziej delikatne w smaku i zawierają dużo tłuszczu. Zawierają witaminę B1, biorącą udział w przemianie węglowodanów.

NERKOWCE – Ich miękki, delikatnie słodki i lekko migdałowy miąższ używany jest za najsubtelniejszy wśród orzechów. Są dobrym źródłem białka dla wegetarian. Zawierają kwas foliowy potrzebny kobietom w ciąży.

FISTASZKI – zawierają dużo białka, są bogate w witaminę E i witaminy z grupy b, fosfor i niacynę. Ich tłuszcz zawiera 2 ważne kwasy tłuszczowe: linolenowy i arachidowy, które maja zdolność obniżania poziomu cholesterolu we krwi. Prażone fistaszki mogą jednak wywołać wzdęcia i obciążyć układ pokarmowy.
Wartość odżywcza: energia: 560 kcal, białko: 25,7 g, tłuszcz: 46,1 g, węglowodany: 19,2 g, witamina E 9,1 mg.

Choć orzechy są zdrowe, nie należy przesadzać z ich jedzeniem. Należą bowiem do bardzo kalorycznych przekąsek.


Informacje pochodzą z miesięcznika „Moda na Zdrowie” nr 12, grudzień 2005

Jedna odpowiedź to “Wartościowe orzechy”

  1. Bardzo dużo cennych informacji – dziękuję za wartościowy artykuł. Na temat nerkowców jedna dodatkowa ważna uwaga: warto je podjadać gdy nam smutno. Nerkowce zawierają duże ilości witaminy B3 czyli niacyny za pomocą której pozbyć się można depresji, będącej obecnie plagą XXI wieku. Mówił na ten temat dr Andrew Saul w filmie „Jedzenie ma znaczenie”.

    Doktor Saul publikuje też książki na temat znaczenia witamin i leczenia nimi różnych przypadłości, w tym napisał też książkę „Kuracja witaminowa na depresję”. Fakt, iż witamina B3 leczy depresję został nagłośniony przez innego lekarza, był nim Dr Abram Hoffer (oficjalnie przez medycynę alopatyczną wpisany oczywiście na listę tych, których ma się w d*pie), który mógł się pochwalić 80% sukcesem wyleczeń swoich pacjentów niacyną (plus inne witaminy np. B12, dobierane indywidualnie pod pacjenta) z rozmaitych zaburzeń psychicznych: depresji, lęków, schizofrenii, zaburzeń bipolarnych itd. W porównaniu do bliskiej działaniu placebo bo zaledwie 10% skuteczności leczenia chemikaliami (Prozac i tym podobne prochy) chyba łatwo zrozumieć czemu na temat witaminy B3 tradycyjni lekarze psychiatrzy wolą zapomnieć.

Dodaj komentarz